Kwiecień plecień, trochę zimy, trochę lata. W dodatku umknął mi i nie wiem nawet kiedy! Ten miesiąc był dla mnie wielkim sprawdzianem. Otóż wróciłam do pracy, dziewczynki zostały pod opieką babci, zaczął się sezon działkowy... trochę odczuły to moje blogi i pasje. Mam nadzieję, że to tylko etap przejściowy, zanim się odnajdę w nowej sytuacji.
Nowe książki w mojej biblioteczce w tym miesiącu to:
1. "Pokój" Emma Donoghue
2. "Sekretne życie pszczół" Sue Monk Kidd
3. "Linia serc" Rainbow Rowell
4. "Tydzień w Korei Północnej" Christian Eisert
Przeczytane w kwietniu:
1. "Wszystko czego wam nie powiedziałam" Celeste Ng (recenzja)
2. "Ciemniejsza strona Greya" E. L. James (recenzja)
3. "Powrót do Daringham Hall" Kathryn Taylor
Największym zaskoczeniem była dla mnie książka Celeste Ng. Pominęłam ją w swoim zestawieniu nowości i gdyby nie pozytywne opinie niektórych z was nie przeczytałabym jej. Oceniam ten debiut bardzo wysoko i polecam każdemu. Jest to najlepsza książka jaką dotychczas czytałam. Kolejna książka to drugi tom opowiadający o romansie Anastasi Steel i Christiana Greya. Jeśli przetrwaliście pierwszy tom tego erotycznego romansu to możecie sięgnąć po drugi. Dzieje się więcej i czyta się dużo przyjemniej. Ostatnia pozycja... recenzja już niebawem! Udało mi się wykreślić po jednej pozycji w obu wyzwaniach. Miesiąc zaliczam do tych udanych ;)
Ponad to wczoraj udało mi się odebrać mój czytnik, niestety reklamacja nie została uznana nad czym ubolewam i jestem strasznie rozgoryczona. Firma uznała, że jest to uszkodzenie mechaniczne (uszkodzony wyświetlacz) pomimo że urządzenie nigdy nie spadło, nie zostało zalane, a personel przy przyjmowaniu go nie mógł się doszukać śladów użytkowania, w dodatku było w porządnym etui. Przy odbiorze usłyszałam od sprzedawcy, że przecież można rozszerzyć gwarancje o uszkodzenia mechaniczne! Rozumiecie wniosek?
Statystycznie w kwietniu:
Przeczytane książki: 3
Ilość stron: 1327
W centymetrach: 8,5
Statystyka 2016:
Przeczytane książki: 12
Ilość stron: 4622
W centymetrach: 30,2
Powieść Celeste Ng mam już u siebie więc również muszę szybko przeczytać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! ;)
UsuńUdanego maja Olu:) Działasz troszkę na działce? Ja też chciałam zacząć, ale podarowałam sobie, za rok jak wyrównamy podwórko to będę działać. Choć tak myślę czy nie kupić parę krzaczków truskawek :D
OdpowiedzUsuńJa działam bardzo dużo, choć trawnika nie mam równego (i nie dążę do tego ;) Polecam truskawki i poziomki, możesz kupić kilka krzaczków i później rozsadzić jak puści nowe rozłogi ;)
Usuń"Sekretne życie pszczół" bardzo mi się podobało - polecam gorąco :D
OdpowiedzUsuń"Linie serc" mam na czytniku, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać.
"Pokój" zapewne kiedyś przeczytam, a później zabiorę się za film :)
Powodzenia w maju!
houseofreaders.blogspot.com
Czytałam dużo pozytywnych opinii o twórczości Sue Monk Kidd i postanowiłam to sprawdzić. "Linia serc" to pozycja którą od dawna próbuję przeczytać, a "Pokój" to tematyka którą lubię ;)
UsuńNie każdego stać na rozszerzenie gwarancji... No cóz, bywa i tak... Ja mam nadzieję że mojemu czytnikowi długo nic się nie stanie. Zazdroszczę bardzo "Pokoju". "Sekretne życie pszczół" to powieść cudowna. Mnie ujęła swoją prostotą i treścią ! :)
OdpowiedzUsuńNiestety bardzo zawiodłam się na sklepie, bo czytnik sprawował się bardzo dobrze i stanowczo był przydatny. Cóż, zbieram na nowy ;) Mam nadzieję, że mnie też tak urzeknie pani Kidd, bo przez wasze recenzje poprzeczka sięga bardzo wysoko ;)
Usuń,,Pokój" niedawno oglądałam i mnie oczarował, więc z chęcią sięgnę po książkę. :) Świetny stosik!
OdpowiedzUsuńJa najpierw książkę później film ;)
UsuńPolecam ci "Linię Serc", mnie się bardzo podobała i słyszałam, że Sekretne życie pszczół jest bardzo dobre :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
https://books-world-come-in.blogspot.com
Chcę zacząć od "Pokoju" a na czym skończę to jeszcze nie wiem ;)
UsuńJa mam ochotę na jedną kaiążkę :) I już na mnie czeka! Jak tylko skończę tą kt czytam to ta bedzie następna.
OdpowiedzUsuńA na którą?
UsuńPowrót do pracy zawsze boli, ale w końcu można przywyknąć :) Muszę sięgnąć po tę Celeste Ng, może niepotrzebnie ją skreśliłam.
OdpowiedzUsuńTrzeba przywyknąć i wpaść w ten rytm. A ty jak najszybciej sięgnij po książkę! ;)
Usuń