06:15

"After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem" - Anna Todd




„- Tak, muszę. To dla mnie tortura, mieć cię tak blisko, a jednocześnie tak daleko. To najgorsza możliwa kara. Nie mówię, że na nią nie zasłużyłem, bo wiem, że tak jest, ale to już za dużo - szlocha. - Nawet dla mnie. - Bierze głęboki, pełen rozpaczy oddech. - Kiedy zgodziłaś się zostać... pomyślałem, że może... może wciąż zależy ci na mnie tak bardzo, jak mnie zależy na tobie. Ale widzę to, Tess, widzę, jak teraz na mnie patrzysz. Widzę ból, który ci sprawiłem. Widzę, jak się zmieniłaś przeze mnie. Wiem, że to ja zrobiłem, ale dobija mnie to, że prześlizgujesz mi się przez palce. „

„Najlepsze w czytaniu jest to, że uciekasz ze swojego życia, możesz przeżyć setki, a nawet tysiące innych żyć. „

„To, że nie potrafi cię kochać tak, jak tego chcesz, nie znaczy, że nie kocha cię ze wszystkich sił.  ”



          Hardin bardzo zranił Tessę. Kiedy ona przeżywała najlepsze chwile swojego życia, on grał. Dziewczyna nie może tego znieść, i próbuje się odciąć od miłości swojego życia, od pseudo przyjaciół, od otoczenia do którego przywykła, tylko jak to zrobić, gdy wszystko przypomina o ukochanej osobie? Gdy wszystko dzieje się na jednym kampusie? Jak poradzić sobie ze złamanym sercem i zdradą przyjaciół? Dla Tessy jedynym lekarstwem jest praca i unikanie byłego chłopaka. Niestety on za wszelką cenę chce ją odzyskać. 

          Wracają do siebie i rozstają się na przemian. Nie potrafią bez siebie żyć. Ale czy na pewno są w stanie być razem? Ich wady, odmienne charaktery, a przede wszystkim przeszłość, która wychodzi z ciemnego kąta, gdy wydaje im się, że zażegnali już kolejny kryzys. Niedopowiedzenia, kłamstwa i tajemnice co rusz burzą spokój. 

          Zaraz po pierwszym tomie sięgnęłam po drugi, niestety… bardzo długo czekaliście na recenzje. Książka mnie męczyła. Ciągłe wzloty i upadki. Bohaterowie niby dalej tacy sami, ale momentami bardziej irytujący. Miałam wrażenie, że Hardin trochę zmiękł, a może to tylko takie złudzenie. Tessa będąc w związku z tak odmiennym od siebie mężczyzną, nabrała pewności siebie, potrafi wyrażać siebie, dodało jej to charakteru. Dużo większą rolę odegrali również bohaterowie poboczni, a przede wszystkim Zed. W tym tomie poznamy też punkt widzenia Hardina. Poznamy jego przeszłość i motywy działania. 

          „After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem” to książka, od której nie mogłam się oderwać, a zarazem miałam ochotę rzucić ją w kąt. Bardzo podobała mi się narracja Hardina, i to że poznaliśmy go bliżej. Często to właśnie „jego” rozdziały zachęcały mnie do powrotu do lektury. Tessa często mnie irytowała, a Zed… intrygował gierkami i podchodami. Dużo bardziej przypadła mi do gustu pierwsza część, ale nic w tym dziwnego. Tam dopiero poznawaliśmy świat naszych bohaterów. W tym tomie już wiemy co nieco na ich temat i wiemy czego możemy się spodziewać. Musiałam trochę odpocząć i nabrać dystansu po tak emocjonującej lekturze, aby napisać recenzje i nabrać ochoty na kolejny - trzeci tom. Jest to opowieść o tym jak ważna jest rozmowa, zaufanie i wiara w uczucie między dwojgiem ludzi, w partnera i w miłość, która łączy. 


______________________________________________________________________
Anna Todd, „After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem”, Znak, 2015, 758 stron

10 komentarzy:

  1. Był moment, że zastanawiałam się nad kupieniem "After", ale pojawiające się opinie o chwiejności związku głównych bohaterów, skutecznie mnie odstraszyły. Jak widzę słusznie. :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że nie zakupiłabym serii do swojej prywatnej biblioteczki. Polubiłam bohaterów i jest to wciągająca historia, ale raczej na jeden raz.

      Usuń
    2. Może w takim razie pomyślę nad wypożyczeniem "After" z biblioteki. W końcu te tomiska i tak zajmują za dużo miejsca, a skoro mają być na jeden raz, to nie ma co uszczuplać zawartości portfela i zajmować domowe półki. :-)

      Usuń
    3. Warto korzystać z biblioteki, w końcu nasze domowe biblioteczki nie są z gumy, a portfele są już i tak mocno naruszone - książki są jednak kosztowne;)

      Usuń
  2. Spotkałam się z kilkoma niezbyt zachęcającymi opiniami dlatego wiem, że nie jest to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja spotkałam się z pozytywnymi i sięgnęłam. Co prawda świat Tessy i Hardina wciągnął mnie, ale traktuję tą serię jako coś lekkiego między poważniejszymi książkami, bądź na ciężkie dni.

      Usuń
  3. Ja nigdy na poważnie nie zastanawiałam się nad przeczytaniem tej serii. Wiem, że zbiera dobre opinie, ale wiele jest też złych lub przynajmniej przeciętnych. Myślę, że po prostu szkoda mi na nią czasu :)
    Dzięki za udział w wymiance, jest mi szalenie miło! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie skończyłam ostatni tom. Seria nie jest zbyt udana, ale miałam sentyment do bohaterów i jedna czułam, że chcę wiedzieć co dalej. Tak już bywa gdy tom urywa się w najciekawszym momencie. ;) Czy polecam? Jako lekki przerywnik.
      Nie ma za co dziękować, bardzo chętnie wezmę udział ;)

      Usuń
  4. Czytając kolejne tomy miałam ochotę rzucać tymi książkami o ścianę. A z drugiej strony są niesamowicie wciągające. Bohaterowie faktycznie bardzo irytujący. Na mnie w tej chwili czeka ostatni tom, ale nie wiem kiedy go przeczytam. Pozdrawiam :)

    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niedawno skończyłam czytać te tomiska i chyba ciesze się, że to już koniec. Miałam identycznie odczucia. Z jednej strony chciałam rzucić książką, a z drugiej wyciągałam rękę aby dowiedzieć się co dalej. ;)

      Usuń

Copyright © zazakladka.blogspot.com , Blogger