08:32

Skreślam luty 2016 - Podsumowanie miesiąca

Skreślam luty 2016 - Podsumowanie miesiąca



          Jak minął wasz luty? Mój stanowczo za szybko, a przecież był i tak o jeden dzień dłuższy! Cóż, tak to już chyba bywa, że czasu zawsze mam za mało. Myślę, że nie tylko ja tak mam. Z pewnością większość kobiet, a już na pewno każda mama. ;)

Przeczytane książki / Zrecenzowane książki:
  1. „Plan” Patrycja Gryciuk (zaległa recenzja
  2.  „Dziewczyny, które zabiły Chloe” Alex Marwood (recenzja)
  3. „Poradnik pozytywnego myślenia” Matthew Quick (recenzja)
  4. „Plaga samobójców” Suzanne Young (recenzja)
  5.  „Tylko ty” Gabriela Garaś


          Jestem nawet zadowolona z tego miesiąca, bywały gorsze. Udało mi się wykreślić kolejną pozycję ze stosu w wyzwaniu „Kiedyś przeczytam 2016” moje postępy TUTAJ. Książki, które czytałam w tym miesiącu należały do tych, które trafiają w mój gust czytelniczy. Największe zaskoczenie to twórczość pani Garaś, niebawem recenzja. To było moje pierwsze spotkanie i na pewno nie ostatnie! „Dziewczyny, które zabiły Chloe” to gatunek, który uwielbiam, a książka dała mi sporo do myślenia. Najsłabiej w tym miesiącu wypadł „Poradnik pozytywnego myślenia" co nie znaczy, że nie warto go przeczytać !

          Cieszę się, że mogę regularnie odwiedzać wasze blogi, a wy odwiedzacie mój. Mam nadzieję, że jak w końcu skończę wszystkie urlopy dalej będzie mi to szło tak dobrze! Doszło kilka nowych osób do grona obserwatorów bloga z czego bardzo się cieszę i mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej ;)


Statystycznie w lutym:

Przeczytane książki: 4
Ilość stron: 1704
W centymetrach: 11,3


Statystyka 2016:


Przeczytane książki: 7
Ilość stron: 2696
W centymetrach: 17,5

03:04

Nowe na półce #2 - Luty!

Nowe na półce #2 - Luty!



          W tym miesiącu stanowczo niewiele na półce się znalazło, ale nie żałuję. Pozycje wybrane i z przyjemnością do nich usiądę. Czasami chodzi nie o ilość, a o jakość! 



1. Stephen King "Bazar złych snów" 
2. Gabriela Gargaś "Tylko ty" 
3. Anna Bednarska-Stec "Trudny mężczyzna"


          Wszystkie pozycje to zakupy własne. Nie muszę ukrywać że "Bazar złych snów." to pozycja, której wyczekiwałam z utęsknieniem i w końcu stałam się szczęśliwą posiadaczką własnego egzemplarza.  Za to książka pani Gargaś "Tylko ty"już przeczytana! Niebawem recenzja. Mogę zdradzić wam, że bardzo mi się podobała i myślę, że nie jednej z was przypadnie ona do gustu. ;) 

Jak wasze zakupy? 
Dużo macie zdobyczy? 

11:52

"Plaga samobójców" Suzanne Young - Ile są warte twoje wspomnienia?

"Plaga samobójców" Suzanne Young - Ile są warte twoje wspomnienia?



„Program kradnie nasze wspomnienia i wymazuje emocje, a kiedy wychodzimy z ośrodka, przypominamy maszyny opuszczające linię produkcyjną. Jakbyśmy nigdy wcześniej nie zostali zranieni ani nie doznali zawodu. Czym tak naprawdę jesteśmy, jeśli pozbawi się nas przeszłości?”

„Uznałam, że podoba mi się to uczucie- cierpienie pomagało mi oderwać myśli od tego, co najgorsze.”

„- Dręczą mnie złe myśli - powiedziałam.
- Więc przestań myśleć.”



          Suzanne Young to kolejna autorka, która chce nam pokazać swoją wizje przyszłości. Była już wojna i tyrani u władzy, którzy dzielili społeczeństwo według swoich zasad.  Tym razem dzieje się coś innego ale złego, a co gorsza dziwnego. Nastolatkowie zaczynają popełniać samobójstwa. Nie jest to jedno czy dwa samobójstwa, są to już setki! Nic nie może tego powstrzymać, rozpowszechniła się epidemia. Niczym klocki domino, przewrócisz jeden, a następne już same spadają. Rząd postanowił wprowadzić Program, który pozwoli wyleczyć zarażoną młodzież i zapobiegnie zgonom. Jak w każdym leczeniu Program ma skutki uboczne, a raczej jeden ogromny. Polega on na wymazywaniu wspomnień wbrew woli pacjenta. Wspomnienia które są zarażone, które doprowadzają do depresji zostają usunięte, osoby po tym zabiegu są niczym dziurawy ser. „Wydrążone”

          Sloane każdego dnia stara się żyć tak, aby nikt niczego nie zauważył. Każdy nastolatek jest pod czujną obserwacją nauczycieli, agentów a nawet rodziców, którzy w  programie widzą ostatnią szansę ratunku dla swoich pociech. W tym świecie nie można sobie pozwolić na chwilę słabości. Sloane zmaga się ze smutkiem, bólem i tęsknotą za starszym bratem, który popełnił samobójstwo. W trudnych chwilach zawsze może liczyć na Jamesa, który jest jej chłopakiem i wie co przeżyła. Jej brat był jego najlepszym przyjacielem. Z dnia na dzień Program wyłapuje coraz większość ilość osób, nie zważając na nic, wyciągają brutalnie z sal lekcyjnych, bądź czekają na soje ofiary w ich domach z rodziną. Świeżaki wracają otępiali, zdezorientowani i nad wyraz spokojni po tabletkach uspokajających. 

           Para nie jest w stanie dalej ukrywać smutku i coraz większej depresji, gdy traci kolejnego przyjaciela. Oni również padają ofiarą Programu, który pozbawia ich wspomnień. Czy ich miłość jest na tyle silna, żeby przetrwać dziury w pamięci? Czy po kuracji odnajdą się i będą w stanie żyć normalnie? Do czego jeszcze posuną się władze, aby utrzymać młode pokolenie przy życiu? 

          Autorka zadbała abyśmy tym razem się nie nudzili i nie mogli wszystkiego przewidzieć. Powoli rozwijająca się fabuła pozwala na zgłębienie odczuć bohaterów, wejść w ich świat. Czytając książkę czułam smutek, lęk i strach bohaterów przed kuracją, jaką przewidział dla nich rząd. Cichą walkę Sloane i Jamesa o siebie, o swoje wspomnienia, o to co ich łączyło, a było tego całkiem sporo i nie były to tylko złe rzeczy. Przyjaciele pary, ci wracający i ci odchodzący, którzy wpłynęli na ich zachowanie, oraz rodziny nastolatków, drżące ze strachu matki o swoje dzieci, witające je progu ze łzami szczęścia w oczach. Ich dziecko dzisiaj wróciło do domu! 

          Książka dźwiga ogromny bagaż emocji i bardzo trudny temat. Nie jest łatwo pogodzić się z czyjąś śmiercią tym bardziej z samobójstwem. Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby? Z niewiedzą, dlaczego wybrał takie rozwiązanie, a nie inne?  Z wyrzutami sumienia, które dopadają nas gdy we wspomnieniach zauważymy dziwne zachowanie? Dorośli chcą chronić swe pociechy, i nic w tym dziwnego. Jedyny ratunek widzą w Programie, który ma tak dobre notowania, a małe naruszenia zostają zepchnięte na dalszy plan. Krępowanie ludzi? Wymazywanie wspomnień? Naruszenia personelu? Czy może bohaterowie o dwóch twarzach? Nie jeden rodzic jest pozwolić na to wszystko i jeszcze więcej, aby tylko odzyskać swoje dziecko. 

          Książka zaskoczyła mnie przede wszystkim rozwojem fabuły. W moim wyobrażeniu było to kolejne New Adult, które szybko się skończy pomijając ważne dla mnie wątki. Trafiłam za to na przemyślaną i złożoną historię, w której nic nie dzieje się bez przyczyny. Podobało mi się szeroko opisane działanie Programu, to jak przekraczane są kolejne granice. Świat w którym nie można pokazywać odczuć, ale autorka doskonale potrafiła je opisać i oddać w ręce czytelnika, aby zrozumiał co przeżywają młodzi ludzie.  Cieszę się, że mogłam przeczytać tą książkę i dać się zaskoczyć. Mam nadzieję, że w kolejnej części dowiem się nieco więcej o samej genezie epidemii i o ludziach, którzy grają na potrzeby Programu w ośrodkach przed pacjentami. Gorąco polecam i pędzę szukać drugiego tomu, który już jest w sprzedaży ;) 


_______________________________________________________
Suzanne Young, „Plaga samobójców”, Feeria Young, 2015, 500 stron


12:35

"Poradnik pozytywnego myślenia" Matthew Quick - Każdy film kończy się happy end'em, mój też!

"Poradnik pozytywnego myślenia" Matthew Quick - Każdy film kończy się happy end'em, mój też!



„Bywa, że podczas zachodu słońca nie ma żadnych chmur...i kiedy spoglądam w niebo, do mojej czaszki wdziera się pomarańczowy ogień, który mnie oślepia. Jest niemal tak samo przyjemny jak widok chmur, ponieważ on także piecze i sprawia, że wszystko wygląda zachwycająco.”

„Pamiętaj, przyszłość zaczyna się dziś.”

„- Życie jest ciężkie Pat, i dzieci muszą się o tym dowiedzieć.
- Dlaczego?
- Żeby potrafiły współczuć innym. Żeby rozumiały, że niektórym ludziom jest trudniej i że jazda przez ten świat może być bardzo zróżnicowanym doświadczeniem, w zależności od tego, jakie substancje szaleją komuś w mózgu.”



          Pat Peoples liczy sobie ponad trzydzieści lat i właśnie opuścił „niedobre miejsce” – szpital psychiatryczny. Wraca do rodzinnego domu, gdzie zamierza dalej pracować nad sobą, bo wierzy w dobre zakończenia, a jego życie jest przecież jak film, więc również dobrze musi się skończyć! Pat codziennie połyka kilka kolorowych tabletek, regularnie uczęszcza na terapię, stara się panować nad gniewem i być miłym dla wszystkich, czyta literaturę amerykańską z czasów szkolnych i podnosi kolejne ciężary. Po co to wszystko? Pat wierzy, że to pomoże skończyć jego rozłąkę i będzie mógł wrócić do swojej żony – Nikki.

          Mężczyzna nie rozumie jednak pewnych rzeczy,  i nikt nie pomaga mu tego zmienić. Z rodzinnego domu zniknęły jego pamiątki ślubne. Jego brat ożenił się, przyjaciel został ojcem, a małżeństwo jego rodziców zmierza ku końcowi. Pat bowiem nie zdaje sobie sprawy ile trwa rozłąka i ile czasu przebywał odcięty od świata. Stara się jednak nie poddawać, a w powrocie do zdrowia i świata pomagają mu najbliżsi. Po czterech latach izolacji Pat wraca do kibicowania w męskim gronie ukochanej drużynie Orłów, a w jego życiu pojawia się również kobieta. Tiffany przeżyła załamanie nerwowe po stracie męża, teraz w milczeniu towarzyszy Patowi w codziennym bieganiu. Z czasem stają się przyjaciółmi, choć nie wiedzą do czego doprowadzi ich ta znajomość.

          Pat wierzący w dobre zakończenie, zatroskana matka, gburowaty ojciec, wierni fani Orłów i Tiffany ze swoim ciętym językiem, Cliff i jego metody leczenia wszyscy sprawili, że książkę nie przeczytałam a pochłonęłam. Między sprawozdaniami z treningów głównego bohatera czy szczegółowymi relacjami z meczów Orłów można się momentami trochę zgubić. Czasami bardzo denerwowała kolejna relacja, zamiast innej akcji w książce, bo co do opisów uczuć i przyczyn postępowania głównego bohatera na pewno nie możemy narzekać. Czułam, że muszę przeczytać tą książkę, zagadkowy tytuł i ekranizacja jedynie wzmogły moje odczucia. Nie żałuję, aczkolwiek nie jest to książka która zapiera dech w piersi. Czy zostanie ze mną na długo?

          Matthew Quick przedstawił historię pewnego mężczyzny, który po ciężkich przeżyciach dalej walczy. Autor przypomniał mi jedną z najważniejszych rzeczy w naszym życiu. Jest to wiara. Wiara w jutro, które będzie lepsze. Wiara, która daje nam siłę do dążenia do celu. To właśnie ona dodaje sił i otuchy Patowi w ciężkich chwilach. Jeśli jesteście na jakimś zakręcie i tracicie wiarę koniecznie sięgnijcie po „Poradnik pozytywnego myślenia” albo przypomnijcie sobie siłę z jaką brnął naprzód Pat.


____________________________________________________________________
Matthew Quick, „Poradnik pozytywnego myślenia”, Otwarte, 2013, 380 stron



Książka bierze udział w wyzwaniu „Kiedyś przeczytam 2016”.

13:10

"Dziewczyny, które zabiły Chloe" Alex Marwood - Gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć...

"Dziewczyny, które zabiły Chloe" Alex Marwood - Gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć...



„Chłonie wyraz lekkiego rozbawienia na jego twarzy, rozumie, że ta skaza na jego charakterze, niezdolność do empatii, do postawienia się na czyimś miejscu, zapewniła na swój sposób trwałość ich związkowi. Nigdy nie musiała mieć do czynienia z kleistym, przerażającym, niebezpiecznym uczuciem.”

„Otwiera oczy pod powierzchnią, widzi, że woda jest znów mętna z powodu wznieconego mułu. Jest pod nią ciemno. Cicho. Ona to właśnie widziała, myśli. Tak wyglądały jej ostatnie chwile.
Twarz Chloe wyłania się nagle z mroku. Przerażona Jade wierzga, gwałtownie się wynurza na powierzchnię. Brnie do brzegu.”

„Czuje się tak, jakby wszystkie poglądy, jakie kiedykolwiek wyznawał – całe to liberalne użalanie się, luźna chrześcijańska wiara w siłę odkupienia, niewzruszone przekonanie, że dziecka nie można napiętnować jako złe, nawet jeśli zrobi coś potwornego – zostały zmiażdżone młotem. Jak ona mogła?”



          Bel i Jade są naznaczone i związane ze sobą do końca życia. Cały świat wie,  kim są te dwie dziewczynki. Nie zasłynęły w żadnym programie dziecięcym, nikt nie chce im bić braw, czy być jedną z nich. Wszyscy wystrzegają się tych brutalnych potworów w skórze niewinnych dzieci. Bel i Jade miały zaledwie jedenaście lat, gdy popełniły tą zbrodnie. Zabiły. 

          Kirsty Lindsay jest wspaniałą żoną i kochającą matką dwójki dzieci. Pracuje jako wolny strzelec w jednej z gazet i jest coraz bliżej awansu na stanowisko stałego dziennikarza. Przedstawicielka klasy średniej ciężko pracowała na to, aby tak wyglądało jej życie, nikt nie wie jak bardzo. W rejonie jej pracy doszło do kolejnego morderstwa. Kobieta pakuje torbę i wyrusza w podróż po materiały do artykułu. Nie wie jak dużo może kosztować ją ta wycieczka. 

          Amber Gordon nigdy nie miała zbyt lekkiego życia, ale nie śmie narzekać. Według wpojonych zasad w jednym z najcięższych zakładów poprawczych żyje powoli i na uboczu nikomu nie rzucając się w oczy. Ma niewielki dom, stałego partnera, dwa psy i pracę. Nic dodać, nic ująć. 

          Życie tych dwóch kobiet znowu splata się ze sobą po dwudziestu pięciu latach. Żadna z nich nie wie nic na temat drugiej, od tamtego dnia nigdy się nie spotkały i nigdy nie zamierzały tego robić. Obie żałują, że kiedykolwiek się poznały. Teraz za sprawą Nadmorskiego dusiciela ich przeszłość może zostać odkryta. Ich bliscy, rodziny i dzieci, ich życie zbudowane na kłamstwach, tajemnicy i milczeniu może zostać zniszczone. Czy uda im się uciec przed przeszłością? Czy w końcu wymarzą obraz martwej czteroletniej Chloe z oczami zalepionymi piaskiem? 



          Dwie jedenastoletnie dziewczynki z zupełnie innych światów poznały się rano, a do wieczora stały się morderczyniami. Jak to się stało? Co je do tego skłoniło? Nie chcę wam psuć lektury, więc nic wam nie powiem. Cała historia jest nasączona emocjami potępienia, smutku, strachu i lęku, które wręcz wylewają się przez kartki na nasze ręce,  i wkradają się do serca. Historia Bel i Jade opisana z dwóch perspektyw „przed” i „po” przeplatają się opisując traumatyczne przeżycia i łącząc się w całość. Dzieci, które zostały oskarżone o tak poważne przestępstwo, ich emocje i niewiedza, stosunek dorosłych do nich. Społeczeństwo rządne krwi, bezwzględne w swoich osądach. To rzeczywistość, która nas otacza. Kto zatrudni mordercę? Kto zaufa osobie oskarżonej o zabójstwo dziecka? Czy znajdzie się ktoś, kto nie skreśli ich, nie osądzi przez tamto wydarzenie? Kto da im szansę? Dziewczęta dostały nową tożsamość, której teraz muszą chronić za wszelką cenę. Dla siebie i najbliższych.

          Ten thriller stanowczo przypadł mi do gustu. Przemyślana fabuła, bohaterowie z krwi i kości, emocje, które czuć. Historia, którą przeżywałam razem z Jade i Annabel zarywając dwie noce z rzędu, aby być bliżej rozwiązania wywarła na mnie ogromne wrażenie. Autorka zmusza nas do przemyśleń, rozważań, a nawet i decyzji, po której jesteśmy stronie. Tutaj nie ma znanego nam scenariusza, nic nie jest czarno – białe, czy sztampowe. Historia jest godna polecenia i robię to z wielką przyjemnością. Mimo braku zamieszania medialnego sukces dziennikarki piszącej pod pseudonimem jest porównywalny do pani Hawkins i jej „Dziewczyny z pociągu” (RECENZJA). Myślę, że to duży argument, aby sięgnąć po tą książkę. Fani tego gatunku literatury na pewno będą zadowoleni! Ja na pewno będę wyczekiwać kolejnej książki Alex Marwood.


___________________________________________________________________________
Alex Marwood, „Dziewczyny, które zabiły Chloe”, Albatros, 2015, 448 stron


04:22

Skreślam styczeń 2016 - Podsumowanie miesiąca

Skreślam styczeń 2016 - Podsumowanie miesiąca


          Skreślam styczeń 2016, a więc podsumowanie miesiąca! Trochę późno i kompletnie nie wiem jak to się stało. Postaram się następnego nie przegapić. Styczeń nie należał do owocnych miesięcy w ilość przeczytanych kartek, za to w ilość dodanych postów owszem. Jak to możliwe? Otóż sporo zaległych recenzji udało mi się dodać właśnie w styczniu.


Przeczytane książki: 

1. „Szczęście w cichą noc” Anna Ficner – Ogonowska (recenzja)
2. „Córeczka” Liliana Fabisińska (recenzja)
3. „Pół króla” Joe Abercrombie (recenzja)

Dodane recenzje: 

1. „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” J. K. Rowling – wydanie ilustrowane (recenzja)
2. „Wielki marsz” – Stephan King jako Richard Bachman (recenzja)
3. „Szczęście w cichą noc” Anna Ficner – Ogonowska (recenzja)
4. „3096 dni” Natascha Kampusch (recenzja)
5. „Córeczka” Liliana Fabisińska (recenzja)
6. „Pół króla” Joe Abercrombie (recenzja)


          Poza tym pojawiły się trzy posty bez recenzji. Nie do końca jestem zadowolona z tego miesiąca, ale początki roku bywają ciężkie. Udało mi się skreślić po jednej pozycji w obu wyzwaniach, postępy na bieżąco możecie znaleźć TU. Mam nadzieję, że luty będzie owocniejszym miesiącem, mimo że jest krótszy ;)

Statystycznie w styczniu: 

Przeczytanych książek: 3 
Ilość stron: 992
W centymetrach: 6,2 cm

13:09

"Plan" Patrycja Gryciuk - Szatański plan czy dar od niebios?

"Plan" Patrycja Gryciuk - Szatański plan czy dar od niebios?



„Ja: - Jesteś?
On: - Jestem.
Ja: - Będziesz?
On: - Zawsze.
Ja: - Kocham Cię.
On: - Wiem.”



          Anna wyjeżdża na studia Oksfordu, gdzie może poznać smak studenckiego życia. Szybko nawiązuje znajomość z dwoma dziewczynami, a następnie z ich paczką. Od tej pory są prawie nierozłączni, a przystojny Lorcanem nie opuszcza jej na krok, będąc najpierw przyjacielem a następnie jej chłopakiem. Pewnego dnia Anna dostaje zaproszenie na bal utalentowanych studentów, gdzie można spotkać swojego przyszłego pracodawcę i nawiązać rozmowy biznesowe. Jak to się stało, że studentka pierwszego roku została zaproszona na ten bal? Nawet tak utalentowana i ze stypendium jest jedyną z pierwszego roku. Na balu zamiast poznać przyszłego pracodawcę, Anna poznaje Siergieja.

           Od tej pory jej życie zmienia się, a z szarej studentki staje się młodą kobietą u boku milionera! Długie sukienki, piękne pantofle, błyszczące pod każdym kontem diamenty, auto z szoferem czy nawet podróże odrzutowcem do Nowego Jorku stają się codziennością Anny. Tajemniczy Siergiej obsypuje ją prezentami i zachwyca swoją tajemniczością, za to Lorcan nie widzi bez niej świata i nie chce zrezygnować z miłości swojego życia.

          Trójkąt miłosny to temat, który znamy doskonale, i nie raz został opisany, wzdłuż i wszerz. A jednak „Plan” nawet na chwile nie pozwolił, bym swoje myśli zajęła czymś innym. Siergiej, Rosjanin, który musiał emigrować wraz z rodziną, jego praca nad produkcją biopaliw, mafijne porachunki i tajemniczość, przez którą już sama nie wiedziałam czy jest dobry czy zły. Młody i szalony Lorcan, zakochany, bliski i namiętny w stosunku do Anny. Tak bardzo było mi go żal, gdy zwyczajnie nie mógł konkurować z Siergiejem. I Anna… momentami bardzo irytująca postać, nie raz chciałam na nią nawrzeszczeć i za nic nie mogłam zrozumieć wielu decyzji, które podjęła.

           Dzięki blogosferze czytam więcej debiutów i stanowczo tego nie żałuję. Patrycja Gryciuk stworzyła historię, od której ciężko się oderwać. Przez niecałe 600 stron nie mogłam się doczekać końca, aby dowiedzieć się wszystkiego o bohaterach i tytułowym „Planie”. W moim odczuciu historia jest dość nierealna, ale nie skreślam jej za to. Po przeczytaniu „450 stron” od razu sięgnęłam po „Plan” ciekawa twórczości i początków autorki, muszę przyznać, że zaskoczyła mnie całkowitą odmiennością powieści. Polecam gorąco obie książki!



_________________________________________________
Patrycja Gryciuk, „Plan”, Poligraf, 2013, 576 stron

05:12

Chcę to mieć! #2 - zapowiedzi luty!

Chcę to mieć! #2 - zapowiedzi luty!
Nie przedłużając, bo w tym roku mimo że luty ma aż 29 dni, to dalej o co najmniej jeden dzień za mało! Zapowiedzi tego miesiąca, które wpadły w moje oko. 

Zapraszam! 




Gabriela Gargaś 
"Tylko Ty" 
Filia 
Premiera 3 lutego 2016 r. 

Książka o wielkiej miłości kobiety do mężczyzny. Opowieść o tym, jak trudne i wymagające odwagi jest adopcyjne rodzicielstwo. Wzruszająca, niekiedy smutna, chwilami zabawna opowieść o tym, jak trudnych wyborów musimy niekiedy dokonać, o silnej chęci odkrycia swoich korzeni, o potrzebie miłości, którą każdy z nas nosi w sobie.







Diane Chamberlain 

"Chcę cię usłyszeć" 
Prószyński i S-ka
Premiera 9 luty 2016 r.

Obietnica złożona przez Laurę Brandon umierającemu ojcu była prosta: odwiedziny u starszej kobiety, o której wcześniej nie słyszała, a która nie pamięta nic poza odległą przeszłością. Wizyta u Sarah Tolley wydawała się niewielkim poświęceniem. Rzecz jednak w tym, że obietnica Laury skutkuje kolejną śmiercią. Jej męża. Świadkiem samobójstwa była ich pięcioletnia córka Emma, która nie chce o tym mówić... nie chce wcale mówić. Zdruzgotana, gnębiona poczuciem winy Laura kontaktuje się z jedyną osobą, która może być w stanie jej pomóc. Mężczyzną, którego spotkała tylko raz przed sześciu laty. Który nie wie, że jest prawdziwym ojcem Emmy. Próbując spełnić obietnicę daną ojcu i pomóc własnej córce Laura odkrywa opowieść o miłości i rozpaczy, o odwadze i niewypowiedzianym złu, opowieść okrytą całunem milczenia... 



Elle Kennedy 
"Układ" 
Off-Campus tom 1 
Zysk i S-ka 
Premiera 29 luty 2016 r. 

Hannah Wells w końcu znalazła chłopaka, który rozbudził jej namiętność. Wydaje się, że ta dziewczyna  jest pewna siebie w każdym aspekcie życia… ale jeśli chodzi o seks i uwodzenie okazuje się, że ciągnie za sobą dotkliwy bagaż doświadczeń. 

Żeby zwrócić uwagę swojego wybranka, będzie musiała porzucić kokon bezpieczeństwa i sprawić, by to on się nią zainteresował.  By osiągnąć swój cel, gotowa jest pójść na pewien układ i w zamian za udzielenie korków nieznośnemu, wkurzającemu i zadufanemu w sobie kapitanowi drużyny hokejowej, idzie na fałszywa randkę…




Anna Kańtoch 
"Łaska" 
Wydawnictwo Czarne 
Premiera 24 luty 2016 r. 

Rok 1955. W lesie odnaleziona zostaje sześcioletnia Marysia, która zaginęła tydzień wcześniej. Dziewczynka jest pokryta warstwą zaschniętej krwi. Jak udało jej się przetrwać? Czy ktoś jej pomógł? Co się wydarzyło? Marysia nic nie pamięta. Jej ciotka mówi, że czasem zapomnieć to łaska.

Rok 1985. Maria jest już dorosła, ale tajemnica sprzed lat nadal kładzie się cieniem na jej życiu. Kobieta pracuje jako nauczycielka w miejscowej podstawówce. Pewnego dnia jej nastoletni uczeń zamiast kartkówki oddaje jej rysunek przestawiający czworo dzieci i Kartoflanego Człowieka. Prosi ją o pomoc. Tego samego dnia zostaje znaleziony w miejskim parku powieszony na gałęzi.



Joe Abercrombie 
"Pół wojny" 
Morze Drzazg tom 3 
REBIS 
Premiera 16 luty 2016 r. 

Świat, który kochała księżniczka Skara, na jej oczach spłynął krwią i zamienił się w zgliszcza. Zostały jej jedynie słowa. Lecz te celnie dobrane mogą być równie zabójcze jak ostrza. Skara musi przezwyciężyć strach i uczynić z rozumu śmiertelnie niebezpieczną broń, aby odzyskać swoje dziedzictwo.

Przebiegły Ojciec Yarvi przebył długą drogę, z dawnych wrogów uczynił sojuszników i zdołał utkać niepewny pokój. Tymczasem bezlitosna Babka Wexen zgromadziła największą armię od czasów rozbicia Bóstwa przez elfy, a dowództwo powierzyła Yillingowi Wspaniałemu – rycerzowi, który czci wyłącznie Śmierć.

Niektórzy rodzą się po to, by walczyć, inni wolą stać w pełnym blasku. Lecz gdy Matka Wojna rozpościera żelazne skrzydła, na całe Morze Drzazg pada mroczny cień…



Katarzyna Berenika Miszczuk 
"Szeptucha" 
W. A. B. 
Premiera 3 luty 2016 r. 

A wszystko przez to, że Mieszko I zdecydował się nie przyjąć chrztu…
Gosława Brzózka, zwana Gosią, po ukończeniu medyny wybiera się do świętokrzyskiej wsi Bieliny na obowiązkową praktykę u szeptuchy, wiejskiej znachorki. Problem polega na tym, że Gosia – kobieta nowoczesna, przyzwyczajona do życia w wielkim mieście – nie cierpi wsi, przyrody i panicznie boi się kleszczy. W dodatku nie wierzy w te wszystkie słowiańskie zabobony. Bogowie nie istnieją, koniec, kropka!
Pobyt w Bielinach wywróci jednak do góry nogami jej dotychczasowe życie. Na Gosię czeka bowiem miłość. Czy jednak Mieszko, najprzystojniejszy mężczyzna, jakiego do tej pory widziała, naprawdę jest tym, za kogo go uważa? I co się stanie, gdy słowiańscy bogowie postanowią sprawić, by w nich uwierzyła? Słowiańskie bóstwa, pradawne obrzędy, romans, a przede wszystkim – solidna dawka humoru! 


To kilka pozycji, które szczególnie mnie przyciągnęły. 
A was coś zainteresowało z tych książek? 
Wypatrzyliście coś ciekawego w zapowiedziach na ten miesiąc? 

Copyright © zazakladka.blogspot.com , Blogger