11:00

Podsumowanie maj 2017





          Witajcie moi mili! Czy czujecie już lato? Pierwsza opalenizna, ciepła woda w basenie, czy przepyszne lody? Czy może jesteście w tym obszarze Polski, gdzie są niebo raczej jest zasnute i groźne? U mnie jest pół na pół, zależy w którym domu jestem! Mogę wam powiedzieć, że wszystko nabiera tempa. Wyprowadzka zbliża się wielkimi krokami, razem z mężem pędzimy z urządzaniem się na wielką skalę. Jest ciężko, bo czas, jakim dysponujemy po pracy i obowiązkach domowy jest krótki i często zarywamy trochę nocy, ale satysfakcja jest ogromna! Kolejny miesiąc za nami. Dosłownie nie wiem kiedy zleciał w nadmiarze obowiązków, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Cieszę się z każdego dnia i chwili, którą mogę poświęcić na choćby kilka kartek książki.
Tak jak mówiłam, wątpię żeby udało mi się powtórzyć marcowy wynik w natłoku zajęć, ale nie ilość się liczy, a jakoś!

Przeczytane w maju:

1. "Lokatorka" JP Delaney

         Książka, która wciąga, intryguję i zmusza nas do prowadzenia własnego śledztwa, a to uwielbiam najbardziej. Nie spodziewałam się takiego rozwoju akcji i tak dobrej intrygi. Autor świetnie się spisał kręcąc i mącąc na kolejnych kartkach, w taki sposób, żeby czytelnik nie znalazł od razu rozwiązania. Recenzja na blogu już nie długo ;)

W maju pojawiła się również jedna recenzja na blogu:

1. "Simon oraz inni homo sapiens" Becky Albertalli  (dokładnie TUTAJ)


Statystyka maj: 
Przeczytane książki:1
Ilość stron: 457
W centymetrach: 3,4

Statystyka 2017:
Przeczytane książki: 10
Ilość stron: 3567
W centymetrach: 25,2

6 komentarzy:

  1. Też mam za sobą przeprowadzkę, więc znam ten ból. Chociaż później nie można się nacieszyć nowym otoczeniem :D We Wrocławiu jest cieplutko. Przeszły dwie burze, ale temperatura cały czas grubo ponad 20 stopni. Można się smażyć na słońcu ;P Hamaczek, co zimnego do picia, świetna powieść i jest jak w raju :D
    Nad lekturą "Lokatorki" się zastanawiam, ale jeszcze nie podjęłam decyzji ;)
    Pozdrowionka!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę, bo u mnie coś pomiędzy jednym a drugim w tej chwili jeśli chodzi o pogodę. No i chciałabym już być tam, w nowym miejscu i cieszyć się tym wszystkim, ale wszystko przede mną.
      "Lokatorka" jest przede wszystkim dla osób, które lubią książki psychologiczne, gdzie wnikamy w czyjąś prychikę. ;)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Dokładnie - liczy się jakość, a nie ilość. A Lokatorka jest na to najlepszym przykładem. Sama miałam okazję już ją przeczytać i naprawdę mi się podobała. W niektórych momentach po plecach przechodził mnie dreszcz strachu, a dobry thriller bez tego nie byłby kompletny! :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka świetna! Jestem zachwycona i dawno nie czytałam tak dobrej pozycji z tego gatunku! ;)

      Usuń
  3. Oj to mi się wyjątkowo udało przeczytać troszkę więcej - mam teraz więcej czasu to pewnie dlatego! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © zazakladka.blogspot.com , Blogger