13:44

"Bezdomna" Katarzyna Michalak - A ty, co wiesz o drugim człowieku, który prosi cię o kromkę chleba?




„Nie pogardzaj drugim człowiekiem, dopóki nie poznasz jego historii. Może się bowiem okazać, że znalazł się na dnie przez nieszczęście, chorobę lub ludzką podłość.”

„- Boże, broń nas od przyjaciół. Z wrogami poradzimy sobie sami.”



          Kinga Król jest młodą kobietą, która swego czasu miała wszystko. Miała dobrą pracę, dom i męża. Dzisiaj nie ma niczego poza warstwą ubrań na sobie. Jak to się stało, że młoda dziewczyna włóczy się po okolicach dworca, dojada resztkami wyrzuconymi przez ludzi do śmietników i śpi we własnoręcznie wykopanej norze pod szopą na terenie opuszczonej działki? Otóż wystarczyło bardzo niewiele, aby została wykluczona przez najbliższych, przez społeczeństwo i pozostawiona sama sobie, bez możliwości na powrót do wcześniejszego życia. Miłość do nieodpowiedniego mężczyzny, nierozsądne decyzje, choroba psychiczna, która została zbagatelizowana przez najbliższych, a koniec końców wielka tragedia.

          Joanna Reszka pracuje jako dziennikarka w jednej z plotkarskich gazet. Ma własne mieszkanie, ma dobry samochód, ale nie koniecznie zapracowała na to uczciwą i ciężką pracą. Mogłoby się wydawać, że jest kobietą szczęśliwą i spełnioną… Aśka nie ma wokół siebie nikogo bliskiego. Nie ma przyjaciół, a rodzina się od niej odwróciła. Rosnące kilogramy wzbudzają zaufanie, co pomaga jej w zdobyciu materiału na artykuł, ale nie pomagają znaleźć mężczyzny i ustatkować się. Bezwzględna dziennikarka, gotowa do łamania wielu zasad, aby zdobyć to na czym jej najbardziej zależy – artykuł na pierwszą stronę!

          Te dwie różne kobiety spotykają się w Wigilijną noc w śmietniku. Jedna chce wyrzucić śmieci, a druga próbuje umrzeć. Alkohol, prochy i mróz miały pomóc Kindze skończyć ze sobą, dopiero zbłąkany kot zmusza ją do zmiany decyzji. Nie chciała zabierać go na tamten świat ze sobą. Joanna zabiera dwie przybłędy do domu. Z jednej strony chce im pomóc, a z drugiej…. To będzie wspaniały temat na kolejny artykuł! Szkoda tylko, że już po świętach! Czy Aśce uda się dowiedzieć dlaczego Kinga chciała ze sobą skończyć? Jakie tajemnice skrywa pod warstwą ubrań? Czy wykorzysta historię przyjaciółki, aby zdobyć  wymarzoną nagrodę? Czy Kinga przestanie się zadręczać i karać? Czy da przede wszystkim sobie samej szansę na powrót do życia?

          Historia, która mogłaby powalić na kolana i zmusić czytelnika do wylania morza łez. Mogłaby. Niestety nie cały potencjał tej historii został wykorzystany. Rozumiem, że pani Michalak chciała skupić się na najważniejszym z problemów kobiety jakim była bezdomność. Odrzuconej przez społeczeństwo, bez możliwości na powrót do poprzedniego życia, opuszczonej i samotnej kobiety, która boryka się po ulicach walcząc z cieniami przeszłości. Mimo to czuję, że brakuje mi rozwinięcia pozostałych tematów, równie ważnych! Aborcja, dzieciobójstwo, nietolerancja, depresja i choroba psychiczna… te wszystkie problemy zostały jedynie naszkicowane gdzieś w tle i pominięte. Przez to powieść dużo traci. Postacie wyraźne, z charakterem, a jednak wypadały dość niezgrabnie, przez mało dojrzały język, którym się posługiwały.

          Książka mimo tych wszystkich niedociągnięć wywołuje dużo emocji. Historia, którą opisuje jest bardzo realistyczna i może spotkać  również nas, szczególnie kobiety. Warto zatrzymać się przy niej i rozważyć problemy które porusza. Pomijając język bohaterek czytało mi się dobrze i szybko. Głównie polecam, ze względu na temat, który autorka porusza. Myślę, że gdy książka miała więcej stron, a pani Kasia by rozwinęła wątki poboczne, wtedy  byłaby to znakomita lektura.



_______________________________________________________
Katarzyna Michalak, „Bezdomna”, Znak Literanova, 2013, 256 stron

10 komentarzy:

  1. Mnie Pani Katarzyna Michalak nie przekonała do swojej twórczości, więc raczej nie sięgnę już po jej dzieła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzają się dzieła, które do nas trafiają i takie, które jednak nas nie przekonują. ;)

      Usuń
  2. Już jest tyle czasu po premierze a ja nadal tego nie przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie raczej się nie skuszę na tę pozycję. Mam trochę tytułów, które są pierwsze na liście. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chociaz autorki nie lubię, ta lektura jest poruszajaca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się zgadza. temat jest niezwykle poruszający ;)

      Usuń
  5. O faktycznie - to bardzo naładowana emocjami książka!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © zazakladka.blogspot.com , Blogger